Wszystkie aplikacje na tablety powinny być nieodpłatne

Nie jest tajemnicą, że tworzenie oprogramowania jako trend w interesie stale się rozwija. Niegdyś był czas komputerów domowych, następująco weszliśmy w czas, kiedy notebooki stały się bardzo atrakcyjne, a aktualnie przekonujemy się, jak ludzie na świcie są zauroczeni koncepcją tabletów. Faktycznie, co drugi człowiek na świecie już oswoił się z tabletem. Jest to dogodne ustrojstwo, które zdobyło tak dużą popularność, dzięki temu, że jest aż tak zdolne i wygodne. Przemysł informatyczny i technologiczny nakręcony jest, w szczególności na potrzeby konsumentów i modę w posiadaniu dużych barwnych monitorów dotykowych.

Tablety i aplikacje, opierają się na dwóch systemach operacyjnych: Apple iOS i Google Android.
Ktoś może wypytywać, a gdzie jest Windows? Microsoft powoli wprowadza swój własny system operacyjny, ale ma wiele do nadrobienia. Obecnie większość użytkowników tabletów korzysta z dwóch pierwotnych przedstawionych systemów.

Zastrzeżonych iOS Apple operuje na iPad, iPod Touch i iPhone jednak nic poza tym. IOS jest silnie chroniony prawem autorskim i nie może być wykorzystane na innych pecetach, aniżeli Apple. Apple jest zatem oprogramowanie typowym dla jednej marki.

W dogodniejszej sytuacji są użytkownicy Google Android, bowiem jest system rodzaju open source, coś jak WordPress. Teraz można pobrać kod źródłowy na stronach Google i podawać go obróbce oraz konstruować prywatne wersje systemu operacyjnego. Ten ruch Google może wznowić koncepcję programów open-source i stworzyć fundamentalną metamorfozę w oprogramowaniu na całym globie. Są znakomite informacje dla użytkowników internetu, którzy nie przepadają za tym aby wykładać pieniądze za pewne rzeczy jak np.: oprogramowanie. Tak samo jest aplikacje tablet. Mało kto płaci z aplikacje, przyszłością są tylko i jedynie darmowe aplikacje. Internauta jest mądry i producenci muszą tą prawdę zrozumieć. Jeśli jakaś aplikacja jest za pieniądze, internauta i tak znajdzie drogę do bezpłatnej aplikacji.

Czas przyszły dla Open Source wygląda bardzo atrakcyjnie. Główną tego przyczyną są zdolni programiści, którzy bez poparcia wielkich spółek potrafią wprowadzać bardzo użyteczne usprawnienia do programów, na które korporacje by nie wpadły, gdyż ich celem najpierw jest dochód, a dopiero na drugim miejscu jest wygoda użytkownika.