Do rzucenia nałogu przydaje się rodzina

 

Zrywanie z nałogami to bardzo trudne zadanie. Niekiedy udaje się zrobić to samemu, ale w wielu wypadkach konieczna jest pomoc specjalisty. Niezależnie jednak od tego czy postanawiamy sami powiedzieć „stop” czy też wybieramy się na terapię dobrze jest mieć wokół siebie grupę osób, które wspierają nasze postanowienie.

 

Sam potrafię

Jeśli uzależnienie nie trwa długo może udać się samodzielne rzucenie nałogu. Jest to niezwykle trudne, zwłaszcza gdy substancjami uzależniającymi są alkohol lub narkotyki. Warto jednak wspomnieć, że nawet rzucanie palenia papierosów nie jest prostym zadaniem. Bez wątpienia trzeba uzbroić się w cierpliwość i ogromną siłę woli. Często do skutecznego rzucenia palenia przydaje się jakaś szczególna motywacja np. dbałość o zdrowie nowo narodzonego potomka, któremu dym tytoniowy z pewnością nie służy. Decyzja o podjęciu walki z nałogiem powinna być dokładnie przemyślana, a każdy kolejny krok zaplanowany, wtedy znacznie rosną szanse na samowyleczenie. Nie można również nie wspomnieć jak ważne w tym wypadku jest  wsparcie rodziny. Mimo wszystkich trudności należy pamiętać, że to się może, albo nawet musi, udać.

 

Potrzebuję pomocy

Do rzucenia nałogu konieczne jest ogromne samozaparcie, którego bardzo często brakuje, szczególnie ludziom uzależnionym od alkoholu czy narkotyków. Przy tego rodzaju uzależnieniach niezwykle rzadko udaje się samodzielnie pozbyć nałogu. Konieczna jest fachowa pomoc. Często największym problemem w uzależnieniach od środków psychoaktywnych jest to, że osoba uzależniona nie czuje tego, a tym samym nie potrzebuje leczenia. Wtedy konieczna jest pomoc najbliższych. Uświadomienie nałogowcom potrzeby terapii nie jest wcale łatwe. Warto jednak pamiętać, że to właśnie bliscy i znajomi mogą wpłynąć na decyzję o podjęciu leczenia przez uzależnionego. Samodzielne zgłoszenie się na terapię jest bardzo trudne, gdyż tylko nieliczni nałogowcy widzą swój problem.