Ten tekst pisany jest na komputerze na, którym zainstalowany jest Windows. Założę się, że jest on właśnie wyświetlany na twoim komputerze z tym samym systemem operacyjnym. Windows na naszych desktopach oraz laptopach zadomowił się na dobre. Linux nadal przeznaczony jest głównie dla geeków i nerdów, a MacOX dla fanów kawy w Starbucksie. Tak się składa, że wszyscy z tych producentów mają swoje mobilne systemy przeznaczone na telefony komórkowe (a raczej na smartphone) oraz coraz popularniejsze tablety.

iPhone chyba każdy zna, ma on swoich fanów i przeciwników (a raczej wielbicieli i haterów),  jednak nikt nie może chyba odmówić mu wielkiego sukcesu. Mimo, że komputery Apple przeznaczone są raczej dla wąskiego grona odbiorcy to ich telefony wojują świat i stają się najpopularniejszym obecnie smartfonem. Podobnie sprawa ma się z Linuxe. Zaraz, zaraz, przecież nie ma telefonów działających pod Linuxem, racja? Błąd, nie każdy zdaje sobie z tego sprawę ale tak popularny i pakowany do ogromnej ilości telefonów, Android to nic innego jak (mocno zmodyfikowany przez Google) Linux.

Tak więc dwa systemy operacyjny, które słabo radzą sobie na desktopach zdobywają ogromną popularność jako systemy operacyjny smartfonów. Ale co z Windowsem? Skoro zmonopolizował rynek komputerów to z tym mobilnym też nie powinien mieć dużych problem.

Póki co nie wygląda to za dobrze, Windows Phone nie ma za dużych udziałów rynkowych. Głównie ze względu na późne pojawieniu się z sensownym produktem na rynku. Lekarstwem na problemy mogą okazać się telefony Nokia Lumia. Jest to produkt, który powstał dzięki współpracy dwóch gigantów. Nokia Lumia 800 nazywana przez niektórych jako nowy iPhone killer (kilka już takich było 🙂 ), ma zawojować rynek Europejski w, którym Nokia jest ciągle bardzo dobrze kojarzona. Liczne konkursy oraz eventy świadczą o tym, że wzięto się porządnie za promocję. W USA telefon ten jest na razie nie do kupienia, operatorzy i sklepy oferują jednak jej siostrę Nokia Lumia 710. Jest to smartphone podobny technicznie ale tańszy. Wygląda na to, że sprzedaż idzie całkiem nieźle a Windows Phone powoli lecz sukcesywnie zdobywa rynek.

Unknown source

 

Dodaj komentarz