Mamo, kup mi zabawkę...

Wiele razy będą na zakupach widzieliśmy taki obrazek: płaczące, czasem krzyczące dziecko, uczepione do maminej sukienki, ciągnące ją w stronę sklepu, w którym zauważyło jakąś zabawkę. Matka zdenerwowana próbuje tłumaczyć, wyjaśniać, uspokajać. Często zrezygnowana wraca do sklepu i kupuje. Wracają do domu z kolejną plastikową maszkarą – zainteresowanie dziecka nową zabawką trwa krótko, zazwyczaj mija do następnej wizyty w galerii handlowej. Czasem rodzic obiecuje, że kupi, ale nie teraz. Tłumaczy […]