Zaczęło się standardowo. Ona i ona zaczęli oddalać się od siebie. On był zapracowany, a ona żaliła się swojemu koledze w pracy z tego, jak to mąż ją zaniedbuje. Parę miesięcy później miała z nim już regularny romans. Mąż się dowiedział, zażądał rozwodu. Ona wpadła w panikę, bowiem kochanek nie kwapił się do zapewnienie jej i jej dziecku stabilizacji. No właśnie. Dziecko. W tym wszystkich nikt o nim nie pomyślał. Wpadła więc na genialny pomysł – psychoterapia dla rodziców. Jakimś cudem namówiła na nią urażonego męża. Nic to jednak w ich przypadku nie dało. Związek zakończył się rozwodem.

Podobne sytuacje rozgrywają się w naszym otoczeniu codziennie. Sąsiedzi, rodzina, znajomi z pracy, nigdy nie wiemy, co dzieje się w ich życiach i domach. Jak zwykle cierpią na tym ci najbardziej bezbronni, czyli dzieci. Nieważne, czy rozwód przebiega pokojowo, czy w stanie zaciekłej wojny, warto zastanowić się nad pomocą dla malucha. Psychoterapeuta dla dzieci z pewnością pomoże dziecku wyrzucić z siebie złe emocje, uporządkować swoje uczucia, myśli, wygadać się i poprowadzi je tak, by w przyszłości w jak najmniejszym stopniu odczuło skutki rozwodu rodziców. Oczywiście spotkania te muszą być regularne oraz raz na jakiś czas konsultowane z rodzicami. Bywa tak, że terapeuta przekazuje opiekunom informacje, które nie do końca im się spodobają i będę generowały dalsze pomiędzy nimi konflikty. Dlatego bardzo pomocna jest wtedy psychoterapia dla rodziców. Często bowiem to właśnie oni nie potrafią poradzić sobie ze swoimi emocjami i obarczają nimi dziecko, nastawiając je przeciwko mamie lub tacie, tudzież ich nowym partnerom. Nawet jeśli nie będziemy mogli z jakichś powodów uczestniczyć w kolejnej sesji, lub zmienimy miejsce zamieszkania, nie musimy się obawiać, że psychoterapia zostanie przerwana, a wszystkie osiągnięte efekty zostaną utracone. Psycholog przez telefon będzie z nami w ścisłym kontakcie, co zagwarantuje nam ciągłość terapii. 

Dzieci są jak gąbki, chłoną wszystko to, co je otacza. Zarówno te dobre, jak i te złe emocje. Nie zostawiajmy ich z tym samych. Pamiętajmy, że to , w jaki sposób przejdziemy przez te trudne chwile i jak pokierujemy wtedy dzieckiem, będzie miało wpływ na całe jego dorosłe życie. Relacje z innymi ludźmi oraz związki. Nie wstydźmy się i przełammy się. W końcu chodzi o dobro naszego dziecka.

Wpis powstał przy współpracy z Inrelatiorodzina.pl

Unknown source

 

Dodaj komentarz