Chirurgiczny zabieg powiększenia biustu jest najskuteczniejszą i najbardziej trwałą metodą poprawy kobiecych piersi. Wykonywany jest u młodych pacjentek, które uważają, że mają za małe lub nierówne piersi lub u starszych, których biust zmienił się w mniej jędrny pod wpływem czasu, karmienia czy wahań wagi.

Silikonowy implant

Zabieg powiększania piersi trwa około dwóch godzin i jest przeprowadzany w znieczuleniu ogólnym. Do powiększania biustu chirurdzy plastyczni używają implantów silikonowych o różnych rozmiarach i kształtach. Ich założenie możliwe jest po wykonaniu kilku cięć na skórze pod piersią oraz na granicy otoczki brodawki i pod pachą. Wkładki mogą zostać umiejscowione pod gruczołem piersiowym albo pod mięśniem piersiowym, w zależności od tego co uzgodni lekarz z pacjentką.

Niedogodności pooperacyjne

Jak przy każdej interwencji chirurgicznej, tak i w przypadku operacji powiększenia biustu, pacjentka musi się liczyć ze sporym dyskomfortem występującym podczas okresu rehabilitacji. Bezpośrednio po zabiegu w okolicach piersi może pojawić się obrzęk i ból. Oczywiście bolesność jest redukowana odpowiednimi lekami przeciwbólowymi. Ewentualne siniaki znikają z czasem, a blizny stają się niewidoczne po okresie kilkunastu tygodni od operacji. Bezpośrednio po zabiegu pacjentki skarżą się także na nadmierną tkliwość brodawek sutkowych i skurcze. Chociaż już dzień po operacji pacjentka może wrócić do domu, a po maksymalnie dwóch tygodniach do pracy, nie wolno jej przez miesiąc wykonywać ciężkich prac fizycznych ani ćwiczeń polegających na dźwiganiu przedmiotów czy unoszeniu rąk do góry. Przez trzy miesiące po zabiegu pacjentki muszą korzystać ze specjalnych, pooperacyjnych biustonoszy.

Możliwe jest także pomniejszenie

Oczywiście istnieje także możliwość zmniejszenia biustu. Pacjentki, które decydują się na taką operację najczęściej kierują się jednak argumentami zdrowotnymi: zbyt duży biust może obciążać kręgosłup i plecy i przez to powodować ból ramion. Zarówno operacja powiększenia piersi, jak i ich zmniejszenia, nie ogranicza możliwości kobiety do przyszłego karmienia piersią.