Żyjemy szybko i intensywnie, wiele przedmiotów a nawet relacji ludzkich traktując jednorazowo. Mamy bardzo łatwy dostęp do zdobyczy techniki, w zasadzie są na wyciągnięcie ręki. By kupić nowy telefon czy komputer nie trzeba nawet wychodzić z domu, zakupy przez Internet są łatwe i szybkie.

Kiedy telefony komórkowe były nowością, posiadały przyciski, były wielkie, jedyna gra to był wąż, a łączenie się z Internetem wywoływało atak paniki w jakie koszty to nas wpędzi, traktowaliśmy je z szacunkiem, dbaliśmy o nie, chuchaliśmy i dmuchaliśmy. Dzisiaj, mimo że są nawet bardziej kosztowne i kruche, ciężko nam się o nie w odpowiedni sposób zatroszczyć, jedną z przyczyn takiego działania jest właśnie łatwy dostęp do nich.

Telefon towarzyszy nam cały dzień, przy wielu czynnościach. Często nie odkładamy go nawet w toalecie, pracujemy na nich, robimy dziesiątki zdjęć i filmików, długie godziny spędzamy na serwisach społecznościowych. Stajemy się mniej uważni na to co dzieje się dookoła, więc nierzadko zdarzają się różne wypadki, w których telefon ulega uszkodzeniu. Mechanizmy są tak delikatne i kruche, że bardzo łatwo o pęknięcie wyświetlacza, obudowy, kamery od aparatu w telefonie. Przy łatwym dostępie do Internetu zdarza się, że nieświadomie ściągamy na swój telefon różne wirusy, które infekują oprogramowanie, blokując nam dostęp do danych i podstawowych nawet funkcji telefonu.

Często długo nosimy się z naprawą niesprawnego elementu, a nawet całego telefonu. Łatwiej kupić nowy sprzęt, wziąć raty, a “stary” model cisnąć gdzieś na dno szuflady a potem wyrzucić. ale dlaczego tak postępujemy, wiedząc, że ponosimy większe koszty oraz wspieramy rynek elektroniki, który zanieczyszcza środowisko?

Naprawiać czy wyrzucać?

Pochwalenie się nowym modelem telefonu w towarzystwie dodaje pewnego prestiżu, choć jest on chwilowy, dopóki nie znajdzie się ktoś wśród znajomych z lepszym i nowszym telefonem. To dość zrozumiałe, że postęp techniczny ulepsza kolejne modele, ale pamiętajmy też, że ze starymi telefonami coś się potem dzieje. Pół biedy, jeśli oddamy swój stary sprzęt, np. do komisu i dzięki temu trafia on z powrotem w obieg. Ale co w przypadku, gdy usterkę traktujemy jako pretekst do wyrzucenia telefonu i zakupu kolejnego? Elektrośmieci bardzo zanieczyszczają środowisko substancjami, jakie w nich są zawarte, są to rtęć, ołów, chrom, nikiel, kadm, związki bromu, a nawet freon oraz azbest. Teraz, gdy rezygnujemy z plastikowych reklamówek i słomek, kładziemy nacisk na recykling, kupujemy energooszczędny sprzęt RTV, AGD, zamieniamy samochody o silnikach spalinowych na elektryczne, to czemu tak lekkomyślnie podchodzimy do elektroniki?

Naprawianie telefonów zaoszczędzi nam pieniędzy, a i środowisko odsapnie. Warto to przemyśleć, pod wieloma kątami. Starajmy się przedłużyć żywotność naszych telefonów, a nie traktować ich jednorazowo.

Unknown source

 

Dodaj komentarz